Forum teatru "en-es"
A wiecie co? Dupa ze mnie (i to jaka wielka! ) Otóż dzisiaj nigdzie nie idę, bo jak się okazało nie miałam nigdzie iść. Po prostu nadinterpretowałam taty słowa. Bo dyrektor mu powiedział, że 10. wraca z urlopu i porozmawia z walakiem i jakby coś to się odezwie.... ehh a już miałam nadzieję, że skopię mu dziś dupę... ale kto wie, może dyrektor dziś zadzwoni? ;]
Offline
nie.. ciekawa jestem czy w ogóle jakoś poruszył tę sprawę, jak nie to sama tam pójdę
Offline