Justynka - 2008-07-05 00:10:30

Co robicie podczas wakacji? Nuda? Super zabawa?
Tutaj możemy  rozmawiać o naszych letnich przeżyciach:D


No to ja zacznę.. póki co nic szczególnego w wakacyjki nie robiłam... ale przeżycie miałam.. otóż w środę pojechałam sobie na rowerku na "smoki" wszystko super, wiadomo relaksik na świeżym powietrzu... ale droga powrotna... o tam to się wydarzyło! najpierw zatrzymali mnie panowie policjanci, ale to tylko dlatego, że mają jakąś akcje z rowerzystami, no to spisali mnie i pan policjant pożegnał mnie słowami: "tylko niech pani uważa, bo kierowcy, to mają różne nastawienie do rowerzystów" i pojechałam dalej. Jak się okazało ok. 200m metrów dalej, to nie kierowcy są zagrożeniem dla mnie, tylko ja sama! otóż jechałam sobie dumna z siebie (że już mam nowych znajomych :D) no i chciałam sobie piosenkę w słuchawkach przełączyć no i TRACH!!! wywaliłam się płasko na twarz, na uda... pomyślałam: "toć to siok!" szybko przeczołgałam się z rowerem na pobocze (żeby przypadkiem panowie policjanci mnie nie zauważyli :P ) no i spojrzałam na swoje nogi.. o ludu! całe udka zdarte, łokietek też... na szczęście miałam krótkie spodenki, więc ciuszki nie ucierpiały... ale hamulec w rowerze to zupełnie się wygiął i nie działa, z resztą cały rower nabrał jakiś dziwnych kształtów (a to nie mój tylko mamy wstyd  ). A w domu spojrzałam w lustro... twarz, na szczęście bez ran, ale upaprana piachem :p a uda spuchły.

A dziś siniaki pociemniały, zajmują prawie całe uda! No i bolą, ale już trochę mniej są spuchnięte...
W sumie, to ja tę sytuacje przeobrażam w żart, ale w rzeczywistości mogło się skończyć nie tylko na sioniolach....

W każdym razie, pamiętajcie: lepiej przecierpieć nudną piosenkę, niż skończyć na drzewie....


A dzisiaj i jutro zastępuję mamę w pracy... zachciało się wolnego :D

www.eu3-kampania.pun.pl www.lpruni48.pun.pl www.roguc.pun.pl www.l2lunatycy.pun.pl www.prawodzienne.pun.pl